Sprzęt:
Wasp Nano RDA z grzałką Flat Clapton o oporności 0.44 Ohma. Zestaw dopełnia wata Cotton Bacon v2.
ETYKIETA
Nalepka jest w kolorze zielonym, a widzimy na niej liście, które są delikatnym nawiązaniem do konopii siewnej z której zostało wyprodukowane CBD. Na opakowaniu znajdziemy: skład, zawartość CBD, datę ważności oraz nazwę i adres producenta.
- SMAK – 7/10
- NATURALNOŚĆ SMAKU – 9/10
- GĘSTOŚĆ – 70/30

Zapach:
Fat Cannabis Joint pachnie lekko miętowymi ziołami, ewentualnie jakimś ziołowym syropem. Nie dość, że nie czuć w nim chemii to zapach wydaje się być bardzo naturalny.
SMAK:
Tutaj niestety niewiele mogę napisać, zaufam twórcom i powiem, że Fat Cannabis Joint faktycznie smakuje bardzo klasycznie. Z mojej strony mogę dodać tyle, że jest to lekko gorzki, delikatnie ziołowy posmak – jeśli ktoś gustuje w takim klasyku to będzie zadowolony. Jeśli nie, to polecam zaczekać na przyszłe recenzje ponieważ pojawią się owocowe liquidy CBD.
Podsumowanie:
Jeśli interesują Cię liquidy CBD to myślę, że seria Kush Stsndard może być dobra na początek. Oczywiście zależy to od człowieka, ale stężenie 200MG powinno pozwolić na odczucie efektów CBD. Dodam też, że dostajemy to w szklanej buteleczce z pipetą. Jeśli ktoś z was planuje wapowanie tego na podach typu Smok Novo – to go rozczaruję. Pipetka jest za duża. Jednak do ciut większych podów (Smok Nord) jest idealna ponieważ ułatwia precyzyjne zalanie katridża.